Jesienne muffiny marchewkowe.

Jeszcze wciąż pojawiają się piękne dni polskiej złotej jesieni.

Wprawdzie większość liści już opadła , ale jakież piękne posłania tworzą teraz pod stopami.

Postanowiłam dziś dopasować się kolorystycznie do tej pory roku .

Padło na pomarańczowa marchewkę i powstały muffiny

A po mieszkaniu rozszedł się cudowny zapach wywołany przyprawami korzennymi.

Puszyste ciasto , pełne orzechów , rodzynek, a na wierzchu , słodka polewa i karmelizowana marchewka  ....

Torty urodzinowe z różami

Dziś 2 torty przygotowane na duże przyjęcie urodzinowe 60-letniej Jubilatki.

Zgodnie z zamówieniem miały powstać dwa torty o różnych smakach . Jeden czekoladowy , drugi z owocami i bita śmietaną.

Wykończenie i temat przewodni dekoracji pozostały w mojej kwestii .

Uznałam ,że oba torty mimo różnej nuty smakowej  , muszą współgrać ze sobą wizualnie i  mieć wspólny mianownik.

Czy mi się to udało ??? Oceńcie sami.

Postawiłam na prostotę i nieśmiertelne róże .

Klasyczne ,ale eleganckie .

Biszkopciki x4

Kilka dni temu mąż sprezentował mi foremkę do ciasteczek ... 

hmmm 

Pomyślałam , w jakim celu ???

Foremka podobna do tej na muffinki ,ale z płytszymi otworami.

 

No ,ale skoro już jest to musiałam ją przetestować .

Na początek powstały zwykłe delikatne ciasteczka biszkoptowe.

Idealne do popołudniowej kawy .

 

Ale ,żeby nie było tak całkiem nudno  urozmaiciłam je różnymi dodatkami.

I tak powstały 

- biszkopty bez dodatków

-  biszkopty z kawałkiem czekolady

- biszkopty z wiórkami kokosowymi

- biszkopty czekoladowe.

Mini drożdżówki z serem

Dziś u mnie w podwieczorkowym menu Drożdżówki  

Małe , zgrabne - cieszą zarówno oko jak i zaspakajają w 100 % zapotrzebowanie na słodkie co nieco :)

Ciasto :

ok 600g mąki pszennej

300 ml ciepłego mleka

4 łyżki cukru

5 dkg drożdży

1 jajko

1 żółtko (pozostałe białko odłożyć do smarowania bułek przed pieczeniem )

1/4 szklanki oleju

Drożdże rozetrzec z cieplym mlekiem , łyżką cukru i kilkoma łyżkami mąki. Odstawić do wyrośnięcia .

Dodać pozostałe składniki i wyrobić na jednolite , elastyczne ciasto.

Pozostawić w ciepłym miejscu , aby ciasto podwoiło swoja objętość.

Nadzienie :

Pół kg białego sera , 

ok 4 łyżek cukru ( w zależności jak kwaśny jest ser )

1 jajko

3 łyżki budyniu śmietankowego (proszku )

Wszystkie składniki dokładnie utrzeć ze sobą aby nie było grudek

Wyrośnięte ciasto podzielić na 2-3 części , rozwałkować każdą z nich kolejno na cienki placek (ok pół cm )

Formować drożdżówki wg schematu zamieszczonego poniżej

U mnie te drożdżówki sa w wersji mini , maja ok 8 cm wysokości , ale rónie dobrze możecie zrobić większe .

Jeszcze ciepłe polukrować .
( kilka łyżek cukru pudru utrzeć z sokiem z cytryny )

Smacznego :)

Najprostsze ciasto ze śliwkami.

Hmmmm jak to się stało ,że ponad miesiąc mnie tu nie było ???????/ 

a wiem ... miałam mały remont mojego warsztatu cukierniczego  :) ( czytaj kuchni )... , który wciąz trwa i końca nie widac , ale już nie mogłam się powstrzymac i takie ciasto poczyniłam dziś ...

Śliwkowe ... idealne na koniec sierpnia ... kiedy to najrozmaitsze śliwki , śliwy i śliweczki  się do nas uśmiechają  :)

A dziś ponoć dzień Blooga ... więc tym bardziej wpis wskazany :)

Przepis będzie w najbliższym czasie dodany ,,,

..,najprostszy jaki się da ... szybki łatwy i smaczny ... 

a dzis kilka foto ... 

Smacznego :)

 

Letnia tarta z owocami i bezą

Na letnie dni takie ciasto pasuje idealnie.

A i owoce w zależności  od sezonu można tu zastosować.

U mnie dziś Porzeczkoagrest  ;)

Takie skrzyżowanie.

Owoce te raczej dość trudno spotkać w sklepie .
Z wyglądu przypominają agrest , a  w smaku dość kwaśną i cierpką czarną porzeczkę.

Ta cierpkość właśnie świetnie się komponuje ze słodką delikatną bezą i kruchym ciastem.

Składniki :
Ciasto :

2 szklanki mąki pszennej
1/2 kostki masła
1/2 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 żółtka
ok 1 łyżki śmietany ( dodać w przypadku ,gdy ciasto nie będzie chciało sie skleić )

Warstwa owocowa :
ok pół kg owoców ( równie dobrze sprawdzi się tutaj agrest jak i porzeczki )
2 łyżki cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej

Beza :
3 białka
1 szklanka cukru pudru
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
kilka kropel soku z cytryny

Mąkę posiekać z zimnym masłem , dodać pozostałe składniki i znów przesiekać nożem ,
Szybko zlepić w kulę i schłodzić ok godziny w lodówce.
Po tym czasie ciasto rozwałkować i wylepić nim formę. Ponakłuwać widelcem
Podpiec w 180'C ok 10 min (do bardzo delikatnego zrumienienia )
Przestudzić.

Owoce wymieszać  z cukrem i mąką , wyłożyć na ciasto.

Białka ubić na sztywno , dosypywać wolno cukier , cały czas ubijając.
dodać sok i mąkę , delikatnie wymieszać.

Wyłożyć na owoce.

Piec ok 20-25 min w 200'C

Smacznego :)

Babeczki miętowo-czekoladowe

 

 

Małe  ...  niepozorne  ... aromatyczne ...
Błyskawicznie się je robi i równie błyskawicznie znikają.

Jesli ktoś lubi połączenie smakowe czekolady i mięty musi się na nie skusić.

 

Składniki :
2 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 szklanki kakao
1 tabliczka gorzkiej czekolady , pokruszonej na drobne kawałki
ok 15 listków świeżej mięty , pokrojonej drobno
2 jajka
1 szklanka mleka
1/2 szklanki oleju

Suche i mokre składniki wymieszać oddzielnie , po czym szybko połączyć .
Nakładać do foremek do ok 3/4 wysokości.
Piec ok 20 min w 180'C

Smacznego :)

 

 

Inspirację zaczerpnęłam z tej strony