Moja przygoda z wypiekami zaczęła się daaaawno temu :)
Gdy miałam jakieś 11-12 lat na topie dziecięcych piosenek była ta zespołu "Fasolki"
Postanowiłam zrobić ciasto zgodnie ze słowami tam śpiewanymi ... pierwsza próba niestety sie nie powiodła
, ale już kolejna (troszkę zmodyfikowana) okazała się rewelacyjna . I
takim własnie sposobem to ciacho przez długi , długi czas gościło u mnie
w domu w weekendy. Urozmaicane najróżniejszymi owocami za każdym razem
smakowało wybornie a pracy przy nim było tylko ciut ciut :)
http://www.youtube.com/watch?v=qGkq9tiCENY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję drogi Gościu za odwiedziny na moim blogu . Będzie mi bardzo miło gdy zostawisz tu kilka słów ;)