Tak dzisiaj na szybko powstała taka babka .
Mocno czekoladowa , wilgotna .
Może być propozycją na wielkanocny stół , ale z racji tej ,że robi się błyskawicznie i nie wymaga wymyślnych składników możecie ją zrobić do popołudniowej kawy nawet dziś.
Składniki :
200g suszonych śliwek
5 łyżek rumu
1 kostka masła
1 szklanka cukru
4 jajka
1i 3/4 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 czubate łyżeczki kakao
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
Na polewę :
1 kostka gorzkiej czekolady
1/4 szklanki śmietany 30%
Wykonanie :
Śliwki pokroić na pół , zalać rumem , odstawić na kilkanaście minut.
Miękkie masło utrzeć dokładnie z cukrem. Nadal ucierając wbijać po jednym jajku.
Następnie wsypać wszystkie suche składniki , utrzeć , Dodać do masy śliwki wraz z rumem ,w którym się moczyły. Wymieszać.
Wyłożyć do formy i piec ok 1 godz. w 170'C.
Śmietanę na polewę zagotować i zalać nią połamaną czekoladę . Po 2 minutach wymieszać całość do uzyskania jednolitej polewy.
Polać wystudzoną babkę.
Smacznego :)
Wygląda niesamowicie i na bank smakuje równie wybornie! Ale to ciasto czekoladowe, jak może inaczej smakować ? ;) Takie połączenie pachnie mi... Bożym Narodzeniem ;)
OdpowiedzUsuńHahahha ja też wczoraj robiąc ta babke pomyslałam ,że Bożonarodzeniowe smaki ,,,, ale na szare deszczowe dni jak dziś mnie pasuje idealnie :)
UsuńMmm, wygląda naprawdę smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMmm, musiała smakować bajecznie :)
OdpowiedzUsuń