Wrzesień to najlepszy miesiąc by nacieszyć się śliwkami . Są ich dziesiątki odmian , w najróżniejszych wielkościach i kolorach . Każdy znajdzie takie , które mu zasmakują.
W Polsce chyba najbardziej znane i popularne są śliwki węgierki , niezbyt duże , mocno fioletowe , słodkie .
I właśnie węgierki wykorzystałam dziś do swojego ciasta.
Ciasto twarogowe bez użycia jajek o pięknym cytrynowym aromacie + lekka polewa budyniowa + chrupiące migdały no i soczysta warstwa śliwek.
Różne struktury fajnie się razem uzupełniają.
Inspiracja : KLIK
Składniki:
foremka 25x 38
Ciasto:
250 g białego sera , twarogu ( ja użyłam takiego w kostce )
pół szklanki (110g) cukru
pół szklanki (125ml) mleka
pół szklanki (125ml) oleju
skórka otarta z całej cytryny
3 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Polewa:
3 jajka
pół szklanki cukru
2 opakowania budyniu śmietankowego ( po 40g)
Dodatkowo :
ok 800 g śliwek
2 łyżki cukru ( można pominąć gdy śliwki sa mocno dojrzałe i słodkie)
100g płatków migdałowych
Wykonanie :
Twaróg utrzeć w misce z cukrem , dodać mleko , olej , skórkę z cytryny. Połączyć składniki .
Mąkę i proszek wymieszać , dosypywać partiami do masy twarogowej i dokładnie łączyć całość . Zagnieść ciasto w kulkę i schłodzić kilkanaście minut w lodówce.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
Ciasto rozwałkować na prostokąt ,wyłożyć nim dno i boki foremki.
Na ciasto wyłożyć ściśle śliwki , posypać je dwiema łyżkami cukru ( można pominąć )
Jajka ubić z cukrem na gęsty kogel-mogel , dosypać proszek budyniowy i wymieszać.
Tak przygotowaną polewę wylać do formy na śliwki . Posypać płatkami migdałowymi.
Wstawić ciasto do piekarnika nagrzanego do 180'C i piec ok 30-35 min.
Smacznego :)
Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńSmakuje równie pysznie ;)
UsuńJakie pyszne ciasto :)
OdpowiedzUsuń:) Owszem pyszne . Polecam :)
UsuńNigdy takiego nie jadłam, muszę koniecznie je wypróbować. Zapraszam na swój blog kulinarny. :) https://jaglusia.wordpress.com/
OdpowiedzUsuń