Strony

wtorek, 15 września 2015

Sernik z karmelizowanymi śliwkami

Śliwki , śliwki ,śliwki .... 
Ciągle u mnie na tapecie te owoce.



Dziś w połączeniu z kremowym , dość zbitym  sernikiem.
A do tego lekko korzenna nuta , która tutaj doskonale mi przypasowała.

Składniki :
tortownica 26cm

Na spód :
150 g rozdrobnionych na proszek dowolnych suchych ciastek
(ja tym razem użyłam niewykorzystanych wcześniej blatów biszkoptowych)
80 g roztopionego masła
2 łyżeczki przyprawy korzennej

Masa sernikowa:
1 kg sera na sernik (wykorzystałam wiaderkowy)
4 jajka
300 ml śmietany 36 %
6 łyżek cukru pudru
2 opakowania budyniu śmietankowego (takie po 40g )

Śliwki w karmelu:
pół kg śliwek (u mnie węgierki)
5 łyżek cukru
2 łyżki masła
2 łyżki mleka
2 łyżeczki przyprawy korzennej 

Wykonanie:

Ciasteczka wymieszać z przyprawą korzenną  , wlać masło , wymieszać .
Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia , wysypać na spód ciasteczkową masę , ugnieść na spodzie i schłodzić ok pół godziny w lodówce.

Wszystkie składniki na masę serową  wyłożyć do miski , zmiksować krótko , tylko do momentu dokładnego połączenia składników.
Wylać masę na schłodzony spód  .
Piekarnik nagrzać do 180'C
Na spód wstawić formę z wodą (np jakieś żaroodporne naczynie)
Na środkowej półce ustawić formę z naszym sernikiem.
Po ok 15 minutach pieczenia obniżamy temperaturę pieczenia do 150'C i pieczemy jeszcze godzinę.
Po tym czasie wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim sernik do całkowitego wystudzenia.
Sernik  najlepiej jeszcze schłodzić kilka godzin w lodówce.

W tym czasie przygotowujemy śliwki.Na patelnię wsypujemy cukier , dodajemy masło i mleko.
Podgrzewamy do momentu, aż masa zacznie nabierać lekko karmelowego koloru.Wtedy wsypujemy przyprawę korzenną i  wrzucamy przepołowione , pozbawione pestek śliwki i smażymy całość ok 3 min.. Lekko studzimy.
Śliwki wykładamy na wierzch sernika .
Ciasto przechowujemy w lodówce , ale najlepiej wyjąć go kilkanaście minut przed jedzeniem.

Smacznego :)





7 komentarzy:

  1. Uwielbiam śliwki w każdej postaci, sernika z nimi jeszcze nie robiłam, za to powidła już stoją gotowe na zimę :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze takiego sernika nie jadłem :)
    Pozdrawiam! http://www.kuchnialukasza.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmm, ależ to musiało być pyszne... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny pomysł z tymi śliwkami :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję drogi Gościu za odwiedziny na moim blogu . Będzie mi bardzo miło gdy zostawisz tu kilka słów ;)